Zajmując się sprzedażą albo świadcząc usługi należy mieć na uwadze, że w pewnej chwili ktoś za to po prostu nie zapłaci. Niestety sytuacje tego typu przytrafiają się dość często i nikogo nie omijają. Na swoją zapłatę czekać muszą niewielcy przedsiębiorcy, lecz również największe koncerny międzynarodowe, i czasami te należności mogą być trudne do wyegzekwowania. Większe firmy tworzą odpowiednie działy które się zajmują egzekucją zaległości, wynajmują windykatorów oraz prawników, którzy dają sobie radę z najbardziej nawet opornymi wierzycielami. Małe firmy są w dużo kłopotliwszej sytuacji, ponieważ przeważnie nie mają należytej wiedzy i umiejętności, aby w pełni skutecznie odzyskać zadłużenie, a wynajęcie windykacyjnej firmy okazać się może całkowicie nieekonomiczne. W niejednym przypadku, szczególnie kiedy sumy są nieduże, windykacje przez wielu będą odpuszczane i ludzie tacy zwyczajnie zgadzają się na to, że nic nie uda im się odzyskać. Lecz nie musi tak wcale być, o czym mogą nas przekonać klienci jednej z licznych windykacyjnych platform.
Niewielkie opłaty za windykację zaległości to przy mniejszej należności podstawowa rzecz, aby za windykacyjne działania się w ogóle zabrać. Skorzystanie z oferty profesjonalnego windykatora może się opłacać dopiero przy odpowiednio dużych zaległościach, zaś w sytuacji niewielkich kwot doskonale sprawdzić się może platforma windykacyjna, jaką bez większego problemu znajdzie się w sieci internetowej. Windykacyjne platformy działają od kilku lat, lecz już w tym krótkim okresie działania zdobyły sporo popularności. Głównym założeniem tego typu stron jest umożliwienie własnoręcznej realizacji odzyskania długów z tak dużą skutecznością, jaką cechują się profesjonalne firmy. Proces ściągania zadłużenia zacząć należy od zarejestrowania się na windykacyjnej platformie, niezbędne jest wprowadzenie wówczas szczegółowych informacji o dłużniku i swojej firmie. W dalszej kolejności można zacząć automatyczną windykację, poprosić o to fachowców z portal -u lub zwyczajnie pozbyć się wierzytelności wystawiając wszystko do sprzedaży na funkcjonującej również giełdzie należności.